Jak to się stało, że rakieta produkowana przez SpaceX eksplodowała? Dlaczego właściwie się tak stało? Jakie są dlasze plany Elona Muska?

SpaceX i Elon Musk wystartowali z nowym prototypem rakiety Starship. Okazało się, że to drobny sukces w procesie powstawania niezniszczalnej rakiety. Starship w końcu wylądowała w całości. Jednak firma musi dalej testować swój sprzęt nośny. Musk marzy o przenoszeniu ludzi na Marsa i o tym, aby podróże kosmiczne stały się codziennością. Wybuch po tak długim czasie uznał za sukces. Jego zdaniem warto dalej rozwijać rakiety Starship.

Elon Muska wraz ze SpaceX postanowił przetestować rakietę kosmiczną Starship. Niestety futurystyczny prototyp rakiety eksplodował. Miało to miejsce na teksańskim lądowisku. SpaceX świętowała już lot swojej produkcji, by następnie ponownie zanurzyć się w rozważaniach na temat przyczyn eksplozji. Dwa poprzednie rakiety również skończyły się brakiem sukcesu.

Eksplozja rakiety zespołu SpaceX miała spektakularne zakończenie. Początkowo rakieta spokojnie wylądowała w Teksasie. Jednak tuż po chwili nastąpił wybuch i spowodował ogromne zniszczenia. Następnie rakieta wzbiła się w powietrze a jej odłamki trafiły na ziemię. Gdy runęły na ziemię zajęły się płomieniami. W ten sposób sukces Elna Muska przerodził się w ponowne zmartwienie. Zaledwie po kilku minutach bezpiecznego lądowania, nastąpił wybuch rakiety nośnej. Pozornie wszystko przebiegało zgodnie z planem: 10km w górę, obrót, opuszczenie Zatoki Meksykańskiej, a później już tylko płomienie.

Elon Musk podkreśla pozytywne aspekty przedsięwzięcia. Zdaniem dyrektora SpaceX dobrze się stało, że w końcu rakieta, która za jakiś czas posłuży do lotu na Marsa, w końcu wylądowała w jednym kawałku. Wystarczy popracować nad resztą aby odnieść prawdziwy i cały sukces. Na ten moment jest to sytuacja warta pozytywnej energii. Musk uważa, że loty kosmiczne na Marsa staną się za jakiś czas codziennością, taką jak podróż komunikacją miejską. Zmiana jaka nastąpiła od dwóch ostatnich eksplozji jest taka, że w końcu rakieta ze SpaceX wylądowała w całości. Dwie poprzednie eksplodowały już w powietrzu.

Japoński miliarder Yusaku Maezawa chce odbyć podróż dookoła Księżyca. Będzie podróżował statkiem kosmicznym stworzonym przez SpaceX. Poszukuje ochotników na wspólny lot. Tylko czy znajdą się śmiałkowie, po takich eksplozjach. Warto pamiętać, że Księżyc jest dużo bliżej od Marsa. Nie trzeba wymyślać aż tak skomplikowanych rakiet jak Starship.